niedziela, 3 stycznia 2016

Prawie jak prezent

 Bardzo lubię kolorować. Uwielbiam kredki, zarówno zwykłe jak i akwarelowe. Chętnie ich używam do kolorowanek, czy stempelków.  Na tegoroczną Gwiazdkę dostałam markery do kolorowania. Też fantastyczna rzecz, chociaż chyba trudniejsza do opanowania, dlatego jak mam czas to ćwiczę. Niestety uzyskanie wymarzonego, przestrzennego efektu nie jest wcale proste. 

 Z jednym z pokolorowanych stempelków stworzyłam kartkę w formie prezencika. Taką prostą, ale z wesołych "poplamionych" papierów. Bardzo mi się one podobają już same w sobie i nie czuję potrzeby ich upiększania. Celowo też nie sugerowałam się żadną konkretną okazją. Ale przecież takich specjalnych dni na wręczenie prezentów w roku jest sporo i na pewno będę miała komu sprezentować taką karteczkę. Wtedy też w środku pojawią się odpowiednie życzenia.

7 komentarzy:

  1. prześlicznie pomalowałaś stempelek :) ja chyba nie miałabym cierpliwości do takich rzeczy... ale kto wie ;) Kartka cudna, rzeczywiście idealna na każdą okazję :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dzięki Justynko :) ja za to nie mam kompletnie cierpliwości żeby robić samej kwiatki :) a kredki i inne pisadła od dzieciaka uwielbiam :)

      Usuń
  2. Ten komentarz został usunięty przez autora.

    OdpowiedzUsuń


Za pozostawione miłe słowo dziękuję :)