Każdy z nas ma chyba czasem ochotę na spróbowanie czegoś nowego. Mnie ostatnio coraz częściej korci, żeby pobawić się farbkami. Do tej pory stemple kolorowałam tylko kredkami akwarelowymi. Tym razem wzięłam się za farby akwarelowe. Póki co takie zwykłe szkolne, podebrane dzieciom. Pokolorowałam nimi stempelki i za ich pomocą zrobiłam delikatne tło kartki. Całości dopełnił wzorek zrobiony pastą strukturalną za pomocą maski.
Wyszło nietypowo trochę jak na mnie, ale efekt końcowy mi się bardzo podoba.
Prześliczne kartki. Te delikatne kwiaty są urocze :)
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
UsuńPrzepiękne, takie zwykłe, ale mają to coś :)
OdpowiedzUsuńKochana, dziękuję Ci bardzo :*
Usuńcudne te kwiaty ...
OdpowiedzUsuńŚliczna kartka:)Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuń