niedziela, 2 grudnia 2018

Kalendarz adwentowy



Grudzień już, ależ to minęło, prawda? Strasznie szybko mi ten rok zleciał. Tyle się działo i tyle się dzieje jeszcze :) Mamy adwent i odliczanie do Świąt Bożego Narodzenia. Bez kalendarza adwentowego się nie da. Wiem, da się, ale te smutne minki dzieci... wolę im zrobić. 
W tym roku postanowiłam, że będzie to kalendarz zadaniowo - niespodziankowy. Moje dzieciaki uwielbiają świecące girlandy. Jakiś czas temu kupiłam im taką z klamerkami, z myślą, by wieszały tam swoje arcydzieła i miały własną mini galerię. Na razie wykorzystałam ją na kalendarz adwentowy. W lokalnym papierniczym dostałam malutkie koperty, które ozdobiłam za pomocą stempli i naklejek od Studio Forty.Do kopertek zapakowałam karteczki z opisami zadań (ćwiczenie czytania zawsze się przyda) i zawiesiłam. Wiem, że zdjęcia nie oddają efektu, ale wygląda to bardzo fajnie, zwłaszcza wieczorem.



Dziś mieli do zrobienia własne kartki. Dostali materiały i stworzyli swoje małe arcydzieła. Dali radę?



2 komentarze:

  1. Śliczne karteczki - brawa dla dzieciaków :) kalendarz wspaniały ciekawe co im tam zadaniowego schowałaś :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Świetny ten kalendarz, bardzo klimatyczny :)
    Kartki prześliczne, a to zdolniachy!

    OdpowiedzUsuń


Za pozostawione miłe słowo dziękuję :)