Kochani, mamy początek kolejnego miesiąca. Czas na nowy temat ATC. Tym razem, w ramach naszej cyklicznej zabawy w facebookowej grupie "Take Time To Play", na warsztat proponuję wziąć guziki. Zwykłe, plastikowe, kościane, kolorowe, drewniane lub jak u mnie papierowe. Wszyscy mamy je w domach i często używamy jako dodatków. Może tym razwem dla odmiany zagrają główną rolę? To jak, kto się bawi z nami?
Urocze, chociaż ja za guzikami nie przepadam, od dziecka mam z nimi problem ;)
OdpowiedzUsuńTo całkiem jak mój synek. On nawet koszulki polo nie chce założyć bo ma guziki.
UsuńCudne są :) Aż się musiałam zastanowić, w jaki sposób je zrobiłaś, że włóczka przechodzi przez dziurki guzików ;)
OdpowiedzUsuńDzięki :) zwykły dziurkacz dał radę :) i kosteczki dystansowe, bo guziki są na nich naklejone :)
UsuńŚwietna kolorystyka :)
OdpowiedzUsuń