I święta za nami... już za moment Nowy Rok. Nowe plany, pomysły, kolejne rocznice, urodziny, imieniny. Z myślą o tych ostatnich, ale również w ramach oddechu po świątecznych pracach powstała taka oto karteczka.
Nie trzeba chyba nikomu przedstawiać, że to kartka sztalugowa? Kilkukrotnie robiłam je dla bliskich i zawsze ta forma im się podobała. Tym razem dodałam też swoje bazgrołki.
Zapraszam Was również na blog sklepu Białe Kruczki, gdzie tą kartką inspiruję. Znajdziecie tam linki do użytych w tej pracy materiałów, w tym także bazy samej kartki- bo jak wiadomo baz to ja robić nie lubię :)